Jak już pisałam w poprzednim poście poniższa sesja ślubna powstała w wyniku kilku nie korzystnych dla mnie zbiegów okoliczności ale dzięki niej poznałam nowych ludzi, których gorąco mogę polecić do współpracy a mianowicie chodzi mi o Pana Fotografa Marka Meckiera , który ogarnął temat szybko i sprawnie.
Wspomnieć musze również o moich modelkach, cudowne: Kinga Korszla i Anna Harańczyk.
Do sesji wypożyczona została biżuteria ze sklepu internetowego AD-art gdzie można znaleźć różne śliczne cudeńka.
Bardzo Wam wszystkim dziękuję. Mój drogi mąż również w dużej mierze przyłożyć się do stworzenia tej sesji bo generalnie był jej pomysłodawcą :)
A oto i zdjęcia :
Nie wiem czy to oko tak wyostrzone przez fotografa czy po prostu rzęsy nie wy-tuszowane nie mniej jednak ładne cieniowanie;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny makijaż, idealnie dopasowany do modelki :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDokładnie to samo zauwazyłam odnośnie rzęs...albo niewytuszowane albo wyretuszowane przez fotografa.Nie mniej jednak wyglądają jak zakurzone
OdpowiedzUsuń